Bóbr jest zwierzęciem terytorialnym, rodzinnym i wiedzie nocny tryb życia. Może przebywać pod wodą nawet 15 minut i potrafi przystosować środowisko do własnych potrzeb. Dzięki silnym siekaczom potrafi ściąć drzewa nawet do jednego metra średnicy. Od kilkunastu lat w Wielowsi, w dolinie rzeki Orli na dobre zadomowiły się te ssaki. Ścinają wierzby, aby zdobyć pokarm, a ich przysmakiem są młode pędy oraz kora. Z grubszych gałęzi budują tamy, aby spiętrzyć wodę w celu ukrycia podwodnych wejść do nor. Największym utrudnieniem dla miejscowych rolników są ogromne dziury około 10 metrów od brzegów, w których podczas koszenia można uszkodzić sprzęt. Bardzo trudno go sfotografować, ponieważ szybko spostrzega nowy obiekt odróżniający się od tła dobrze znanego terenu. Mnie udało się to zrobić podczas koszenia łąki późnym wieczorem, młody osobnik zajadał się młodą gałązką wierzby i wcale nie reagował na pracującą obok maszynę.
Tekst i udostępnienie zdjęć:
Stanisław Naskrętski